piątek, 2 stycznia 2009

nie mam żadnych postanowień


Znów ukradziono nam 
Kolejny rok 
Znów oszukano nas 
Kolejny raz

5 komentarzy:

  1. Nie należy przesadzać z tymi postanowieniami, bo to tylko niepotrzebnie stresuje :)
    Ja już złamałam wszystkie postanowienia i mam spokój na rok.

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe brak postanowień to też jakieś postanowienie ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm ja dopiero skapnąłem się że nie mam żadnych postanowień, dopiero w momencie jak wszyscy zaczęli opowiadać o swoich... tak właściwie to nie mam zamiaru stawiać sobie żadnych poprzeczek, a na pewno nie poprzeczek zbyt wysokich. chyba nie umiem walczyć o swoje...
    zapomniałem zaznaczyć że to zdjęcie jest robione aparatem a nie komórką i źle mi z tego powodu, więc jeśli miałem postanowienie, że będe tu wrzucał foty z komórki to już je złamałem :(

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja sobie jednak coś postanowię, co by być oryginalną, gdyż nie sądzę, aby ktoś oddawał się na chwilę obecną podobnym przemyśleniom: twardo postanawiam, że nie pójdę w tym roku do więzienia! a jeśli będą ogłaszali kiedyś jakiś wyrok to zatkam uszy i będę sobie nucić pod nosem "a ja się nie boję, zawsze robię swoje" ;D

    OdpowiedzUsuń