czwartek, 8 stycznia 2009

pomnik komunizmu czy warszawski big ben?


Nasz pałac kultury i sztuki

5 komentarzy:

  1. "Zbliżanie się gwarnej masy obywateli mających wejść do gmachu PKiN wymaga demokratycznej otwartości form jego partii wejściowych, czemu zadośćuczynić mogą portyki i portale w swej artystycznej wymowie, wprowadzające wchodzących w podniosły nastrój przeczuwania tych ważnych i treściowych przeżyć, które oczekują ich wewnątrz." ACH!

    i znów mój komentarz, ale chyba nie spodziewałeś się, że mogę pozostać obojętną na tę architektoniczną prowokację ;D

    Pałac jest wisienką na torcie całego tego warszawskiego śmieciowiska, nie ma Warszawy bez Pałacu, o!

    a wiesz, że jest zaprojektowany tak, żeby był widoczny z każdej drogi wjazdowej do miasta??? serio, serio... a wiesz, że w szalonej wizji niejakiego Edmunda Goldzamta miały powstać jeszcze dwa - na miejscu długo nieodbudowywanego Zamku Królewskiego i zniszczonego Zamku Ujazdowskiego??? to by dopiero była atrakcja, hoho!

    OdpowiedzUsuń
  2. nono. ja się zastanawiam co dalej z pajacem...
    pomarańczowa alternatywa kiedyś postulowała przemalowanie molocha na skośne pomarańczowo-czarne pasy, ktoś wpadł na pomysł zbudowania oplatającej go szklanej zjeżdżalni, przez która można by podziwiać panoramę Warszawy zsuwając się w dół. Ktoś inny chce go obudować mniejszymi budynkami i zrobić swoisty skansen o nazwie Socland. Ja sądzę że można by wydać te 20 milionów złotych i go po prostu umyć (ponoć oryginalnie jest ciemno różowy!!!)
    Bo jak pisał Jan Brzechwa:
    Będzie trwał tak jak miłość do dziecka Będzie trwał tak jak przyjaźń radziecka

    OdpowiedzUsuń
  3. pfff, socreal nie jest jakimś tam skansenem tylko ważnym problemem badawczym! doprawdy, ignorancja niektórych jest porażająca, o!! ;P ale pomysł z tą zjeżdżalnią przedni, widać brakuje tego Cricolandu i jego chybotliwych atrakcji, oj, brakuje...

    a Pałac to chyba lśnił oryginalnie jasnym piaskowcem, jak MDM - tam się szarpnięto na czyszczenie i zastanawiam się, czy względem Pałacu też ktoś podejmie takie działania, co by wobec tych biurowców, którymi mają zamiar go obudować nie wyglądał jak wyrzut sumienia

    OdpowiedzUsuń
  4. mam jeszcze jeden fajny cytat:

    "Budowa przez ZSRR Pałacu Kultury i Nauki (...) jest wydarzeniem tak wielkim i tak głębokim, że niepodobna od razu przewidzieć wszystkich następstw, które ona wywoła. Wydarzenie to w miarę budowy pałacu będzie rozchodziło się szeroką falą wśród ogółu obywateli polskich, a zagranicą będzie dawało świadectwo z tego rodzajów stosunków przyjaźni i pomocy, które przerastają najśmielsze marzenia nawet najbardziej postępowych i szlachetnych ludzi na całym świecie"

    a gazu nie chcą odkręcić...

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mogę zacytować jeszcze jedyna trafną i zarazem śmieszną wypowiedź Tadeusza Drozdy, który twierdził, że: "najładniejszy widok na Warszawę jest z 30 piętra Pałacu Kultury. To dlatego, że samego Pałacu stamtąd nie widać".
    a nielubiących PKiNu odsyłam do końcowej sceny Rozmów Kontrolowanych http://www.youtube.com/watch?v=XLpeNJwQ0Y0&feature=related

    OdpowiedzUsuń